Telefon
22 618 37 37
Email
ul. Zamoyskiego 51A/U2
03-801 Warszawa
Skontaktuj się z nami

ZUS wypłaca miliony cudzoziemcom

Właściciele dwuosobowych spółek z o.o. coraz częściej zmagają się z problematycznymi decyzjami W grudniu 2024 roku ZUS wypłacał emerytury i renty ponad 20 tys. cudzoziemców na łączną kwotę 27,6 mln zł miesięcznie, co stanowi znaczny wzrost w porównaniu do lat poprzednich. Na koniec 2024 roku w polskim systemie ubezpieczeniowym było zarejestrowanych około 1,2 mln cudzoziemców, głównie z Ukrainy, Białorusi i Gruzji, zatrudnionych głównie w przetwórstwie przemysłowym, budownictwie i transporcie.

Polska posiada umowy o zabezpieczeniu społecznym z Ukrainą i Białorusią, umożliwiające sumowanie okresów ubezpieczenia i wypłatę emerytur. Jednak system ten budzi kontrowersje, ponieważ pozwala na pobieranie świadczeń nawet po krótkim okresie składkowym.

Eksperci przewidują dalszy wzrost liczby cudzoziemców uprawnionych do świadczeń, co może obciążyć system emerytalny. Nie wiadomo jednak, ilu migrantów zdecyduje się pozostać w Polsce po zakończeniu konfliktu w Ukrainie.

Według dr Katarzyny Kalaty „Jednym z największych problemów w umowach o dwustronnym zabezpieczeniu społecznym między Polską a Ukrainą, Białorusią i Gruzją jest brak rzeczywistej gwarancji na sumowanie okresów ubezpieczeniowych w praktyce. Przykładowo, osoba, która przepracowała 20 lat na Ukrainie i 10 lat w Polsce, formalnie powinna mieć prawo do emerytury w Polsce z uwzględnieniem całego stażu. Jednak ZUS często odmawia jej tego prawa, powołując się na brak dokumentacji z zagranicznych instytucji, mimo obowiązujących umów międzynarodowych.

Obecnie prowadzimy wiele spraw w kancelarii, w których ZUS odmówił uwzględnienia okresów ubezpieczenia przebytych za granicą, co skutkowało przyznaniem emerytury w skrajnie niskiej wysokości. W jednym z przypadków decyzja organu rentowego przyznała świadczenie w wysokości zaledwie 97,52 zł miesięcznie, mimo że osoba ta posiadała ponad 30-letni staż pracy w Polsce i na Ukrainie. Takie sytuacje podważają zaufanie do systemu zabezpieczenia społecznego i pozostawiają osoby starsze bez realnego wsparcia na emeryturze tym bardziej, że w większości przypadków są to obywatele Polski.”

Polska i Ukraina mają podpisaną umowę o zabezpieczeniu społecznym, która pozwala na sumowanie okresów ubezpieczeniowych przepracowanych w obu krajach. Oznacza to, że jeśli osoba pracowała w Polsce i na Ukrainie, to oba kraje mogą doliczyć okresy ubezpieczeniowe z drugiego państwa, aby ustalić prawo do emerytury. Jednak każde państwo wypłaca świadczenie wyłącznie za okresy składkowe przepracowane na jego terytorium.

ZUS nie ma obowiązku wyrównywania emerytur zagranicznych do poziomu minimalnej emerytury polskiej. W praktyce oznacza to, że obywatel Ukrainy, który nie ma wystarczającego stażu pracy w Polsce, aby otrzymać polską emeryturę, nie może liczyć na dopłatę do minimalnej emerytury w Polsce.

Jednak jeśli obywatel Ukrainy przepracował w Polsce odpowiednią liczbę lat i spełnia warunki do otrzymania polskiej emerytury, to Polska wypłaca mu świadczenie na podstawie przepisów obowiązujących w naszym kraju. Jeśli jest ono niższe niż polska emerytura minimalna, wówczas może przysługiwać mu dopłata do minimalnego świadczenia – ale tylko wtedy, gdy spełni warunki, takie jak długość stażu pracy w Polsce (co najmniej 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn).

Obywatel Ukrainy, który przeprowadzi się do Polski w wieku emerytalnym i pobiera ukraińską emeryturę, nie otrzymuje automatycznej dopłaty do polskiej emerytury minimalnej. Warunki jej otrzymania są takie same jak dla obywateli Polski – należy spełnić wymogi dotyczące stażu ubezpieczeniowego w polskim systemie. Jeśli osoba nie pracowała w Polsce wystarczająco długo lub nie opłacała składek, nie otrzyma takiego świadczenia.

Więcej na ten temat dowiedzą się Państwo z komentarza udzielonego przez mecenas Katarzynę Kalatę dla „Dziennik Gazeta Prawna”.

Related Posts